Pozytywnie o modyfikacjach ciała – w końcu!

Będziesz tego żałować…

Nikt nie będzie cię brał na poważnie…

Nie znajdziesz pracy…

Dzieci będą się ciebie bały…

Tylko osoby niestabilne psychicznie robią takie rzeczy…

Będziesz szpetnie wyglądać na starość…

To może teraz nareszcie coś miłego?

O swoich modyfikacjach ciała i ich znaczeniu opowiedzą nam między innymi studenci wrocławskiej filii Uniwersytetu SWPS. Skonfrontujemy stereotypy. Odkryjemy terapeutyczne działanie modyfikacji. Spojrzymy na nie od strony psychologicznej.

Już nieraz zdarzało nam się w Kwietniku dyskutować o kanonach piękna. Wiemy, jak bardzo jest ono subiektywne i jak dynamicznie potrafi się zmieniać. Coś, co jednego dnia wydaje nam się najładniejsze, drugiego może już wyjść z mody. Ktoś, kto wygrał tytuł najseksowniejszego mężczyzny w 2021 roku, różni się od tego, kto otrzymał go zaledwie rok wcześniej. 

Social Media codziennie wystawiają nas na próbę i zmuszają do mierzenia się z nieosiągalnymi standardami. Możemy zainwestować w operację plastyczną, wykupić pakiet programów do edycji zdjęć lub starać się upiększyć za pomocą coraz popularniejszych metod modyfikacji ciała. 

Jednak, co jeżeli proces, który z założenia wydaje się być jedynie kolejnym narzędziem pomagającym wpasować się w społeczne standardy, okaże się być tak naprawdę walką przeciwko nim? Co jeśli stanowi on terapię? Sposób na odreagowanie? A może symbolizuje wewnętrzną siłę, która pozwoliła nam przetrwać depresję?

Dzieci z kolorowymi włosami gorzej się uczą

W szkołach podstawowych i ponadpodstawowych dozwolony ubiór i wygląd uczniów często określany jest statutem. Zabrania się malowania paznokci, noszenia makijażu, czy farbowania włosów. Jednak, przyglądając się temu bliżej, można zauważyć, że ostatni z tych zakazów egzekwowany jest głównie w stosunku do kolorów uznawanych za nienaturalne albo zbyt wyraziste. Dlatego właśnie, uczniowie, bez większych problemów, mogą farbować sobie włosy na różne odcienie brązu, blondu, a czasem nawet czerni. Natomiast włosy niebieskie są już narażone na naganę.

Tłumaczy się to tym, że szkoła ma przygotować dzieci do dorosłego życia, w którym wygląd pełni bardzo dużą rolę. Ludzie oceniani są na podstawie swojej urody oraz stopnia “dbania o siebie” chociażby na rozmowach kwalifikacyjnych. Tak się już w społeczeństwie utarło, że farbowanie włosów na kolory naturalne jest nie tylko akceptowane, ale często nawet wymagane. Pracodawca nie życzy sobie bowiem, by jego pracownica miała siwe odrosty, bo będzie wyglądała na zaniedbaną. Jednak, jeżeli chodzi już o kolor czerwony czy fioletowy, uzna ją za nieprofesjonalną.

Źródło: komentarze pod Boisz się wrócić do szkoły z farbą na włosach? | YouTube

Słyszymy także stwierdzenie, że szkoła to nie rewia mody, a takie modyfikacje rozpraszają innych uczniów. Tak naprawdę, nawet jeżeli wszystkie dzieci będą miały naturalny kolor włosów, to i tak będą rozpraszały je inne rzeczy. Częściej niż uczniów, słychać za to narzekanie nauczycieli: “Co ty zrobiłaś z włosami?”, “Co ty masz na głowie?”.

Można sobie w tym momencie zadać pytanie: 

Czy kolor włosów rzeczywiście wpływa na profesjonalizm? A może na zdolność do nauki?

Tak samo, jak w przypadku każdej innej modyfikacji ciała, która zrobiona jest dla estetyki, nie ma to żadnego wpływu na to, jak dana osoba radzi sobie w pracy czy w szkole. Owszem, za pomocą koloru włosów można podkreślić swój charakter albo styl, ale farba sama w sobie nie odbiera nam zdolności do zdobywania wiedzy i do logicznego myślenia. Wpływa jedynie na odbiór przez społeczeństwo, które niezmiennie ocenia innych na podstawie ich wyglądu.

Niektórym jest w niebieskich włosach do twarzy, mogą im pasować i uzupełniać ich osobistą estetykę, a u innych będą wyglądały zupełnie nie na miejscu. Jednak tak samo jest też z innymi kolorami włosów. Nie każdemu pasuje blond czy brąz, dlatego czasem korzystniejsze jest sięgnięcie po szerszą gamę kolorów. 

Podejście do kolorowych farb powoli się zmienia. Teraz coraz częściej myśli się, że mają je osoby kreatywne, artyści i ludzie o wysokim stopniu indywidualności. Błędnym jest jednak myślenie, że decydują się na nie tylko ekstrawertycy, którzy potrzebują stałej uwagi. To właśnie osoby, które na co dzień są ciche i nieśmiałe bardzo chętnie sięgają po wyraziste kolory. Dzięki temu są łatwiej zauważalne i zapamiętywane w nowym towarzystwie.

Oglądając filmy czy seriale łatwo natrafić na emocjonalną scenę, w której główna bohaterka ścina swoje włosy. Kiedy jesteśmy w trudnej sytuacji, i przechodzimy przez bolesne zmiany, jesteśmy skłonni podejmować impulsywne decyzje, które mają na celu przynieść nam ulgę. Jest to jeden ze sposobów na radzenie sobie z problemami. Można uznać to za ich symboliczne odcięcie i rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu. W ten sposób pokazujemy sobie, że jesteśmy gotowi znowu ruszyć do przodu i ponownie przejmujemy kontrolę. 

Dlaczego sceny obcinania włosów w filmach wiązane są z traumą? Materiał w języku angielskim.

Modyfikacje ciała mogą dla niektórych jednostek znaczyć wyjątkowo dużo. Wywodzą się one bowiem z pradawnych rytuałów, których wydźwięk był zazwyczaj duchowy. Rytuały takie oznaczały pewnego rodzaju przemianę, często powiązaną ze zmianą tożsamości lub toru jej rozwoju. Współcześnie zatem modyfikacje ciała również wiązać możemy z jakimś subiektywnie rozumianym wymiarem duchowości, a także z procesem zmiany. – mówi Izabela Kraszewska – studentka psychologii, dziennikarka i ambasadorka fundacji na rzecz rozwoju “Inspirator”.

Przekłuwają się jedynie dewianci seksualni

Piercing jest jedną z najczęstszych metod ingerencji w wygląd ciała, zaraz po tatuażach. Tak, jak i każda inna modyfikacja, jest różnie postrzegany w poszczególnych grupach społecznych. Mimo, że nastawienie do niego się zmienia, to nadal potrafi być on odbierany jako piętnujący.

Ludzie zazwyczaj decydują się na przekłucie ze względów estetycznych. Może być to rozumiane, jako ekwiwalent noszenia biżuterii – jako dodatek do naturalnej urody. Często zapominamy, że piercing to także kolczyki, które ma w uchu większość kobiet. Były one na przestrzeni wieków symbolem bogactwa i kobiecości. Uszy przebić można już nawet 6- miesięcznemu dziecku, a kolczyki nabędziemy nie tylko w specjalistycznych sklepach, ale także w każdej drogerii czy na targu. Przebite uszy są więc w Polsce akceptowane bez większego problemu, nie wpływają też na negatywny odbiór w szkole czy w pracy, a samo przekłucie możemy zrobić choćby u kosmetyczki (czego nie polecamy).

Źródło: Komentarze pod Jak przekonać rodziców do kolczyka? | YouTube

Sam zabieg piercingu zawsze wiąże się z większym lub mniejszym bólem. Niektórzy się na niego godzą bo myślą o nim, jako o konieczności – żeby mieć kolczyk, trzeba cierpieć. Jednak dla innych sam ból, ma właściwości terapeutyczne. Traktują go jako swego rodzaju karę, przypomnienie o tym, że “żyją” albo po prostu czerpią z niego satysfakcję. Piercingi mogą być również ściśle związane z seksualnością- poprawiają estetykę, bądź same w sobie stanowią stymulant seksualny. 

Przez trzy dni nie odzywałam się do mamy po kłótni i stwierdziłam, że pójdę zrobić sobie nowego kolczyka, bo musiałam odreagować. I wystarczyło samo przebicie, żeby całe to napięcie ze mnie uszło. Teraz robię sobie kolczyk za każdym razem, kiedy mam podobne problemy.

Julka, studentka

Stosowanie modyfikacji ciała w ujęciu społecznym, może być odpowiedzią na poszukiwanie własnego ja. Różnego rodzaju cielesne modyfikacje działają w taki sposób, że przypisują nas do jakiejś konkretnej grupy społecznej bądź też od niej izolują. To pomaga jednostce w procesie budowania swojej tożsamości. – tłumaczy Izabela Kraszewska.

Przy piercingach myślimy także o konkretnych subkulturach, takich jak emo czy punk, które poza charakterystyczną estetyką, kojarzą nam się z buntem i walką o zmiany społeczne. To właśnie punki przebijały sobie płatki uszu agrafkami. Obecnie jednak takie przekłucie nabrało dodatkowego znaczenia. Agrafka w uchu (z angielskiego “safety pin”)  ma zapewniać ludzi wokół, że są oni w twoim towarzystwie bezpieczni.

Wyleczone przekłucia mogą być też dowodem na odpowiedzialność i poświęcenie, nie jest bowiem łatwo o taki piercing zadbać. Osoba, która się na niego decyduje może spodziewać się licznych komplikacji i długiego procesu gojenia. Studia piercingu oferują obszerną instrukcję dotyczącą tego jak dbać o świeże przekłucie.

Tatuaż mają tylko kryminaliści

Znaczenie tatuażu zmieniało się wielokrotnie na przestrzeni wieków. W pewnych okresach historii był on odbierany negatywnie, a w innych wręcz przeciwnie – oznaczał specjalne wyróżnienie, bogactwo czy przynależność do konkretnej grupy. Jego znaczenie było też w dużej mierze zależne od regionu świata i obowiązującej w nim tradycji. 

Historia pamięta tatuaż między innymi jako symbol, którym naznaczano szpiegów. Rzymianie robili je niewolnikom i kryminalistom. Natomiast w samej Polsce, szczególnie popularny był tatuaż więzienny. Skazani decydowali się na niego, żeby pokazać swoją przynależność do grupy. Wytatuowany w niehigienicznych warunkach symbol miał zapewniać im ochronę i ustalać miejsce w hierarchii więziennej. Po opuszczeniu zakładu karnego, dawni skazani często decydowali się na usunięcie tatuażu, bo utrudniał im on znalezienie pracy. Nikt nie chciał zatrudnić osoby, która miała na sobie znak wskazujący na to, że spędziła kilka lat w więzieniu. 

Komentarz pod Tatuaż- zawodowy wyrok śmierci | natemat.pl

Stąd właśnie wzięło się przekonanie starszego pokolenia o tym, że tatuaże posiadają jedynie kryminaliści. Słuszna byłaby więc obawa naszych dziadków o to, że takie osoby będą miały trudności na rozmowie kwalifikacyjnej. Jednak od końca lat 80 – tych podejście do tatuażu zaczęło się powoli zmieniać. Stało się to dzięki licznym gwiazdom i muzykom, którzy, wytatuowani, pokazywali się na scenie. Wtedy tatuaż stał się metodą artystycznego wyrażenia swojej indywidualności.

Tatuaże są permanentne, z czasem trochę wyblakną, ale jeśli są prawidłowo wykonane, to nigdy nie znikną z ciała całkowicie. Dlatego właśnie starsze pokolenie mówi nam, że będziemy żałować ich w przyszłości. Istnieją obawy o to, że wzór nam się znudzi, dziewczyna, której imię wytatuowaliśmy, się z nami rozstanie albo, że po prostu nie będzie nam to pasować, jak będziemy starsi.

Widok osoby w podeszłym wieku z tatuażami jeszcze do niedawna mógł wywoływać zgorszenie. Tatuaże odzyskały swoją popularność stosunkowo niedawno, dlatego starsze osoby z modyfikacjami ciała, nadal są uznawane za niecodzienny widok. Jednak już za kilka lat, możemy spodziewać się wyraźnej zmiany. W końcu, wytatuowane pokolenie w pewnym momencie też zacznie się starzeć.

Mam wspólny tatuaż z babcią. Najpierw babcia mówiła, że jej głupio, nie wiedziała co ludzie pomyślą. Ale później stwierdziła, że “dlaczego nie? Jestem już starsza i czemu miałabym nie zaryzykować?”

Asia, studentka

A co jeśli… to tylko stereotypy?

Obecnie powodów, dla których ludzie decydują się na tatuaż jest bardzo wiele. Jednym z nich jest zwykła estetyka. Dopełnianie własnego wyglądu, chęć uwiecznienia na ciele sztuki, czy po prostu przekonanie, że tusz na skórze wygląda “cool”. Artyści wystawiają swoje autorskie projekty tatuaży na sprzedaż i cieszą się one zazwyczaj dużą popularnością, mimo że nie mają żadnego konkretnego znaczenia czy symboliki. Są po prostu ładne i jest to wystarczającym powodem, żeby chcieć przenieść je sobie na skórę.

Dla niektórych, modyfikacje cielesne będą sposobem na utrwalanie swojej indywidualnej historii.

Izabela Kraszewska

Tak, jak pozostałe modyfikacje, tatuaże mogą mieć też głębsze, emocjonalne znaczenie. Ludzie często decydują się na projekty, które symbolizują ważne dla nich wydarzenia. Może to być jakiś cytat, przedmiot kojarzący się z daną sytuacją lub zupełnie niepozorny symbol, którego znaczenie będzie rozumiała jedynie osoba tatuowana. 

Popularne są także tatuaże robione wspólnie z kimś bliskim. Są to projekty, które dzieli się na pół, a w całości podziwiać można je jedynie po złączeniu. Można to przyrównać do wspólnego naszyjnika, bądź pierścionka. Często stanowią one obietnicę i dowodzą oddania. Robić je można z rodziną, przyjaciółmi czy z partnerem. Istnieją również tatuaże narzeczeńskie i małżeńskie, na które pary decydują się ze względu na ich trwałość. Wytatuować można sobie także imię swojego dziecka albo ukochanej osoby. 

Zdarza się, że tatuaże stanowią sposób na radzenie sobie z traumą. Nieraz potrzebujemy kilku słów otuchy, które będą towarzyszyć nam w codziennym życiu. Ludzie tatuują je sobie, żeby zawsze mieć je pod ręką. Często decydują się też na symbole, które mają przypominać im o ich własnej sile. Taki tatuaż może stanowić także swego rodzaju nagrodę za przetrwanie trudnych sytuacji.

Autorka grafiki: Justyna Rogula

Tatuażysta może się również przyczynić do “leczenia” blizn nie tylko tych powstałych w psychice, ale także tych znajdujących się na ciele. Jest to sposób na przemienienie ich w sztukę. Upiększamy tak coś, czego i tak nie możemy się pozbyć. Przykrywa się tym sposobem blizny po operacjach, wypadkach, samookaleczaniu czy chociażby rozstępy. Istnieje też możliwość wkomponowania blizny w projekt, tak żeby nie pozbywać się czegoś co stanowi naszą historię, a jedynie nadać mu nowe znaczenie. 

Warto tutaj także podkreślić terapeutyczną rolę tatuażu. Często tatuaże stają się zdrowszą alternatywą dla osób, które zmagają się z samookaleczaniem.

W moim przypadku tatuaże stały się cudownym wybawieniem. Od wielu lat zmagałam się z samookaleczaniem. W trakcie jednego paskudnego epizodu, kiedy myślałam, że nie dam rady i znowu coś sobie zrobię, znajmy tatuator wrzucił info o szybkim spocie na tatuaż. Umówiłam się i już następnego dnia miałam sesję. Odkryłam wtedy, że dziary to dla mnie estetyczne i super skuteczne lekarstwo. Zamiast robić sobie krzywdę wolę umówić się do kogoś na szybkiego spotka. Mam wrażenie, że sporo z osób tatuujących nawet nie zdaje sobie teraz sprawy z tego, jak ogromną pomocą były i są dla mnie ich dziarki.

Maria, studentka

Modyfikacje ciała wiążą się z poczuciem przejęcia kontroli, odzyskaniem możliwości decydowania o własnym ciele czy z wolnością.  Przedstawiają nasze wartości, określają to co jest dla nas ważne albo stanowią swego rodzaju przypomnienie o tym, czym chcemy się w życiu kierować.

Jednak poproszę kolejny tatuaż

Ze względu na intensywne właściwości terapeutyczne i katartyczne, często mówi się, że modyfikacje ciała uzależniają. Wychodząc ze studia, od razu myśli się o kolejnym tatuażu czy piercingu, a kolor raz zafarbowanych włosów, zmienia się co miesiąc (proszę to robić odpowiedzialnie, bo się biedne włosy zniszczą). Tatuaże są drogie, modyfikacje ciała mogą być ryzykowne i szkodliwe, a społeczeństwo nadal nie pogodziło się jeszcze z wytatuowanymi ludźmi we wszystkich miejscach pracy. Nietrudno jest znaleźć negatywne artykuły na ten temat, dlatego ten celowo pozostanie inny. 

Poza tym, kto mi powie, że jestem kryminalistką, bo mam na ramieniu wytatuowaną stokrotkę?

Każda modyfikacja ciała ma swoją własną, wyjątkową historię. Posłuchaj:

A dlaczego Ty zdecydowałeś/aś się na modyfikację ciała?

Źródła:

W artykule wykorzystano:

  • What do you think when you see people with unnaturally colored hair?, quora.com, (2019)
  • Emocjonalne cięcie włosów- o zmianach kobiecych fryzur w czasie życiowych przełomów, kobieta.interia.pl, (30.05.2016)
  • Dominik, Psychologia piercingu- czyli dlaczego przekłuwamy ciało, arttattoo.pl, (2.09.2019)
  • Tatuaż artystyczny, przestępczy, więzienny, Tatuaże.net, (3.11.2011)
  • S. Radin, We asked a psychologist and hairdresser why haircuts are so emotional, Dazed Digital, (26.03.2019)

Autorzy/Autorki:

  • Justyna Rogula – wydawczyni, tekst artykułu, research, autorka grafik, koordynatorka wideo, montaż
  • Wiktoria Lebiodzik – prezenterka, wsparcie techniczne, fotografka, research
  • Ivan Prinus – operator kamery, fotograf, wsparcie techniczne
  • Kamil Wardęga – operator kamery, fotograf
  • Maria Jurasz – research, korekta
  • Agnieszka Zwolińska – research